Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
juliakawalec88
Supergwiazda!
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 1576
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wyspa skarbów
|
Wysłany: Śro 9:42, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ja nie będę się wypowiadać o roli Romea, bo to chyba już wszyscy wiedzą
Steciuk jako Laurenty- nie, nie "dziewczęta nie, chłopcy..hmmm...też nie..." pozawolę sobie tekstem z Metra pojechać
jak dla mnie to kiepski z niego Laurenty po prostu był(nie raz). Najlepszy w tej roli jest Szydłowski, on to jak zaśpiewa "miałem pozwolić miłości zmarnieć, tej kropli złota w ognistym tyglu zła" to aż mnie ciarki przechodzą...Jurek też fajnie, ale może go za dużo widzę w Buffo, a Szydłowskiego tak okazjonalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kreska
Administrator
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 2568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:59, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
juliakawalec88 napisał: | .Jurek też fajnie, ale może go za dużo widzę w Buffo, |
Nieee jak dla mnie nie jest go za dużo
Właśnie czytam R&J jako lekturę-i naprawdę jestem pod wrażeniem że z takiego natłoku postaci i kwiecistego stylu zrobili taki świetny musical!!! Tylko czemu w książce nie ma Laurentego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niniel
Super forumowicz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/ Szczecin
|
Wysłany: Śro 12:10, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
dla mnie Jurka też nie jest za dużo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koral
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Metra ;)
|
Wysłany: Śro 13:59, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kreska napisał: | juliakawalec88 napisał: | .Jurek też fajnie, ale może go za dużo widzę w Buffo, |
Nieee jak dla mnie nie jest go za dużo
Właśnie czytam R&J jako lekturę-i naprawdę jestem pod wrażeniem że z takiego natłoku postaci i kwiecistego stylu zrobili taki świetny musical!!! Tylko czemu w książce nie ma Laurentego |
Nie ma? Więc kim jest Ojciec Laurenty?
Oj, dla mnie też pana Jurka jest stanowczo za mało w Buffo...
Ja chcę, więcej, więcej, więcej Go...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gusia
Supergwiazda!
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 1071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze zmęczonej wyobraźni...
|
Wysłany: Śro 14:36, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
bez przesady...za mało to go nie jest powiedziałabym raczej ze jego jest dużo... przecież występuje we wszystkich spektaklach
a co do Laurentego to występuje także inna nazwa Ojciec Wawrzyniec. Może masz tego ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Moderator
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 2492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:50, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Pewnie ma tego, bo są dwa tłumaczenia - w jednym jest Laurenty, a w drugim Wawrzyniec Innej możliwości chyba nie ma, albo to nie R&J Szekspira
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agatka
Moderator
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:53, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
najlepsze tłumaczenie jest Barańczaka i nie zgodzę się z Kreską...moim zdaniem z ponadczasowej sztuki zrobili średni musical....ale to kwestia gustu...moim zdaniem buffowe R&J jest mocno spłycone i kiczowate...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniulka
Pierwsze koty za płoty
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Śro 16:56, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kurcze! Jestem tak ciekawa Krystiana w tej roli! Muszę pojechać w maju na R i J! :) Trzeba będzie sie dowiedzieć czy będzie grał;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niniel
Super forumowicz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/ Szczecin
|
Wysłany: Śro 17:00, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Agatka napisał: | moim zdaniem buffowe R&J jest mocno spłycone i kiczowate... |
zgadzam się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Moderator
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 2492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:02, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Agatka napisał: | najlepsze tłumaczenie jest Barańczaka |
Zgadzam się co do reszty wypowiedzi chyba jednak też...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zosia15
Początkujący
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 17:21, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Witam ja po raz pierwszy więc mogę chyba sie wypowiedzieć na temat musicalu?
Moim zdaniem musical świetny to mało powiedziane!
Wspaniała obsada : Marta Moszczyńska i Zosia Nowakowska sprawdziły sie najlepiej w roli Juli aa Romeo ach! ten Romeo również wspaniale
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia24
Moderator
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 1100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 17:32, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
a dla mnie średni..jak byłam pierwszy raz to mi się bardzo podobało... chciałam kolejny i kolejny raz iśc..a w tej chwili juz mnie wogóle na niego nie ciagnie... taki mało wyrazisty, poza paroma momentami..jesli pojde kolejny raz to tylko po to aby zobaczyc Jurka w roli Laurentego..ale to muszę mieć pewnośc, że będzie wtedy grał...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kasia24 dnia Śro 17:32, 16 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreska
Administrator
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 2568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:39, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Pewności nigdy nie ma
A rzeczywiście jest : WAWRZYNIEC.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
juliakawalec88
Supergwiazda!
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 1576
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wyspa skarbów
|
Wysłany: Śro 17:44, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Agatka napisał: | moim zdaniem z ponadczasowej sztuki zrobili średni musical....ale to kwestia gustu...moim zdaniem buffowe R&J jest mocno spłycone i kiczowate... |
to fakt...Te teksty trochę takie prymitywne...po 2razie uparłam się, że więcej nie pójdę. I tak było do września (czyli przez prawie 2 lata), ale póżniej jak pamiętacie (pażdziernik, listopad) nie gali nic oprócz R&J i Metra...no i się złamałam
co do Jurka, to naprawdę fajny z niego Laurenty, ale jak któś taki jak Szydłowski występuje tam rzadko, to od razu ma się wrażenie, że na niego w tej roli następnym razem możesz nie trfafić. Bardzo pokrętne to moje tłumaczenie, nie wiem czy wiecie o co mi chodzi, ale jestem po zajęciach i niezbyt składnie myślę, piszę, itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pantofelek
Gwiazda
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Śro 18:43, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
mi RiJ póki co przejadł się po 1 razie w Buffo i 1 na Cd.
Z całą sympatią dla Buffo nie wyszedł im ten spektakl za bardzo.Ja chyba tylko cały spektakl czekam na Laurentego,który spiewa i jeden fragment "świetlistej" i jeżeli gra Rymszewicz to na ten moment"To Julię kocham?!"
reszta mnie nudzi trochę i playback w teatrze mnie dobijał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|