Ulubione sceny z musicalu "RiJ" i "Metro"

ad

Które sceny przyprawiają was o dreszcze,wzruszają lub które po prostu uwielbiacie Wesoly

Metro:
ANKA: Nie wiedziałam, ze pod miastem jest tyle korytaży!
JAN: To dawna stacja metra. Od lat nieczynna. Przychodziłem tu kiedys nocą i wydawało mi się, że słyszę przejeżdżające pociągi...Myślałem wtedy o peronach pełnych ludzi, ze sie tu zegnali, całowali...To zostało w tych scianach...Tu jest tak, jakby życie zastygło ileś lat temu...
ANKA: I nareszcie jesteśmy zupełnie sami...
{całują się}
...

*kolejna scena

ANKA: Tamtej nocy nasze marzenia były tak blisko, ze niemal moglismy ich dotknąć, lecz on patrzył w inną stronę. A ja zastanawiałam sie co tez takiego widzi, czego my nie możemy zobaczyc... Wesołych Świąt!
JAN: Życzę wam spełnienia marzeń!
GIGANCIARA: A będziesz marzył razem z nami?
JAN: Tak długo jak bedziemy mieli te same marzenia.

*kolejna scena
ANKA: Tak...Nie...Tak...Nie...
JAN: Przecież wiesz, ze wyjdzie tak...
ANKA: Nie...Bo tego nie da sie połączyc z tobą...
JAN: Ale taka szansa moze sie juz nie powtórzyć...
ANKA: To niech sie nie powtarza...
JAN: Anka...Twoje miejsce jest na scenie...Nigdy byś mi tego nei wybaczyła. Gdybym nawet wziął Cie teraz za rękę to nie wiedziałbym, w którą strone isć...
ANKA: Jan...Ja Cie kocham...
JAN: Ale ja nie kocham Ciebie...Ja nigdy nikogo nie kochałem! zawsze pragnałem byc sam! Anka...Za dwie minuty zamykaja tą stację...Idź juz...Idź...No wynoś sie!
ANKA: Kocham Cię! Tego nie mozesz mi zabronic!
{mix piosenek - wspomnienia Jana}
JAN: Ankaaaaaa!!!!!!!!!!!!!! (wpada pod metro)

jest wiele ale to te ktore najbardziej wywoluja drescze,emocje...

Romeo i Julia
musiałbym sie zastanowic ale na pewno scena Snu i Oczekiwania i scena kiedy Julia dowiaduje sie o tym ze Romeo zabil Tybalta i rozmowa z Niania
[/u]

Koral

U mnie zupełnie tak samo jak u Ciebie. Po prostu identycznie Wesoly

przynajmniej jeśli chodzi o "metro", bo "Romea i Julii" jeszcze nie znam Jezyk

Kreska

Racja wybrałeś najlepsze sceny Wesoly

Chociaż ja jeszcze lubię

=Wcześniej spiewałem tylko w chórze kościelnym. Ksiądz Stefan mówił, że mam anielski sopran. A gdyby udało mi się tu dostać, musiałbym zrezygnować z chóru. Czy to grzech...??? No,to chyba zalezy od tego o czym będzie ta sztuka. A co.jeśli kto kabaret?!

A wiecie co przy okazji zauważyłam że jedną wypowiedź wogóle ucieli...Nie wiem czy nie było tej osoby czy po prostu tak wyszło ale nie było tej kwestii z fabryką porcelany xD

A co R&J to musiałabym sobie przypomnieć...ale fajne jest:
-Kochasz ją?
-Nooo!

i wogóle rozmowa z księdzem (jak jeżdzi na tym skuterku).

iiii jeszcze świetne jest jak Julia widzi że Romeo umarł i krzyczy "Podły!"

no i Sen... Wesoly

Koral

Ach, "Sen"... Już samo piosenka jest prześliczna. Aż dech zapiera, tak samo zresztą jak z "A ja nie" w wykonaniu Pana G.. Wesoly

Gusia

z fabryką porcelany to już od dawna nie ma...

a tak na temat to
metro:
wszystkie sceny Anki z Janem Wesoly

kocham wszystko
no i jeszcze rozmowa Jana z Filipem szczególnie
-Ale ja się nie sprzedaje...i już mnie nie ma...
no i jak Jan się rzuca pod metro! Ja jestem straszna, ale to chyba moja ulubiona scena Jezyk

a romeo:
Scena Snu

i "szybkie pchnięcie" czyli rozmowa Romea, Merkucja i Benvolia!
no i jeszcze pojedynek na miecze w "slow motion" xD i taniec w deszczu, ale to kiedyś...teraz mnie w ogóle nie zachwyca

o i "Merkucjo i Niania" Jezyk

no i to było na tyle... Jezyk

Paweł

Z R&J:
Scena snu fajna Wesoly

i nie wiem czemu Bal mi sie spodobał Wesoly

Kreska

a mi Bal właśnie najmniej.....

Paweł

Ale tylko tam w Buffo Bal zrobił wrażenie bo telewizyjny już nie Smutny

ad

hmm to tu troche odwrotnie niz u mnie Bal moim zdaniem troche lepszy byl na torwarze...byl taniec z ogniem itp. w Buffo o tyle lepiej ze blizszy kontakt z artystami

Paweł

właśnie

bliższy kontakt z artystami Wesoly

o to mi chodzi

juliakawalec88

sen i bal i sen i bal... Wesoly

i sen i bal Wesoly

Paweł

Widzę że w tym wypadku się zgadzamy Wesoly

Paweł

Ale i tak największy śmiech na sali był przy "Zajmie się nim prawo i sprawiedliwość" Jezyk

ad

taaak to standard... ja lubię jeszcze scenę Niani i Mercutia Wesoly

juliakawalec88

tak scena z mercutiem i nianią Wesoly

ale z Drozdem bo on tak fika Jezyk

a Bajtlik (nie wiem czy nie przekęciłam nazwiska) nie "fika". Mi nie podoba się to z "prawem i sprawiedliwością", a raczej podobałoby mi się gdyby wszyscy rozumieli ten żart, a niestety tak nie jest.... wywołuję to tylko prymitywne zachowanie publiczności Smutny

a mogę zaliczyć scenę w której panu który gra na bębnach spadł ręcznik? Jezyk

w scenie masażu. Taka jedyna i niepowtarzalna scena... wszyscy wpadli w dziki śmiech, pan od bębnów też się na końcu uśmiechał (chyba bardzo się tym nie przejął), fajna reakcja też była p. Kamińskiego i Krystiana Wesoly