|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Koral
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Metra ;)
|
Wysłany: Wto 21:04, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
asienkaaa napisał: |
Rafał jeszcze usiłuje coś rzeźbić, ale dla mnie to nieporozumienie |
że co proszę?? "coś"?! przecież on gra całym sobą! ja w życiu bym nie powiedziała że jest 'nieporozumieniem'!! ok, nie lubię jego osoby, ale tak ogólnie. ale w Metrze jest zwierzęciem scenicznym. on się tam odnajduje jak nikt inny. co z tego, że się rzuca? może i przesadza, w porządku, jednak nigdy nie zarzuciłabym mu, że jest beznadziejny. aż tak to nie.
Janowski? No nie... oglądałam stare Metro z nim ze 20 razy... i ilekroć 'wałkuję' sceny z nim (bo inaczej tego nazwać nie potrafię), mam ochotę przesunąć je po prostu dalej, ominąć, ale nie robię tego ze względu na Groniec (uwielbiam...). Janowski przypomina mi tam zbitego pudla, i przepraszam jesli w tej chwili kogoś urażam. To ON jest nijaki. Wtedy, gdy zwraca uwagę Ance "na Twoim miejscu raczej nastawiłbym się na taniec...", mówi to tak jakby zapraszał ją na kolację... a w niektórych momentach mam wrażenie, że on się po prostu 'zacina'. w sensie mówi coś, a potem... STOP. "ojej, co ja mam zrobić teraz...?"
no takie są moje wrażenia. próbowałam go polubić, ale nie potrafię. Drozd jest milion razy lepszy od niego, Jurek zresztą też.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rysia.
Supergwiazda!
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Wto 21:23, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Koral napisał: | Drozd jest milion razy lepszy od niego, Jurek zresztą też. |
ała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
asienkaaa
Supergwiazda!
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Paryż Północy
|
Wysłany: Wto 21:27, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Koral napisał: | asienkaaa napisał: |
Rafał jeszcze usiłuje coś rzeźbić, ale dla mnie to nieporozumienie |
że co proszę?? "coś"?! przecież on gra całym sobą! ja w życiu bym nie powiedziała że jest 'nieporozumieniem'!! ok, nie lubię jego osoby, ale tak ogólnie. ale w Metrze jest zwierzęciem scenicznym. on się tam odnajduje jak nikt inny. co z tego, że się rzuca? może i przesadza, w porządku, jednak nigdy nie zarzuciłabym mu, że jest beznadziejny. aż tak to nie.
Janowski? No nie... oglądałam stare Metro z nim ze 20 razy... i ilekroć 'wałkuję' sceny z nim (bo inaczej tego nazwać nie potrafię), mam ochotę przesunąć je po prostu dalej, ominąć, ale nie robię tego ze względu na Groniec (uwielbiam...). Janowski przypomina mi tam zbitego pudla, i przepraszam jesli w tej chwili kogoś urażam. To ON jest nijaki. Wtedy, gdy zwraca uwagę Ance "na Twoim miejscu raczej nastawiłbym się na taniec...", mówi to tak jakby zapraszał ją na kolację... a w niektórych momentach mam wrażenie, że on się po prostu 'zacina'. w sensie mówi coś, a potem... STOP. "ojej, co ja mam zrobić teraz...?"
no takie są moje wrażenia. próbowałam go polubić, ale nie potrafię. Drozd jest milion razy lepszy od niego, Jurek zresztą też. |
gratuluję niezrozumienia postaci i zapewne całego spektaklu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maarta333
Moderator
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:52, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
to żałosne. Janowski gorszy od Drozda i Jurka?
Dziewczyno, zlituj się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niniel
Super forumowicz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/ Szczecin
|
Wysłany: Wto 22:45, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
umarłam...
Drozd może i jest zwierzęciem scenicznym ale Jan "był taki spokojny i pewny siebie" no dla mnie to nie opis zwierzęcia scenicznego które skacze po scenie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agatka
Moderator
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:53, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Koral napisał: | ok, nie lubię jego osoby, ale tak ogólnie |
w sensie, że prywatnie jako osoby? bo nie rozumiem..................
co do reszty nie mam komentarza. przypuszczam, że troszeczkę więcej wiem o aktorstwie, więc nie będę się wdawać w jałowe dyskusje...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Agatka dnia Wto 22:55, 02 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lampkanocna0
Super forumowicz
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 2:02, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
asienkaaa napisał: | otóż to, tam nikt nie potrafi grać... Natasza - bez komentarza, Natalia sztywna jak kij od szczotki, Zośka gra najlepiej ale też straciła swoją naturalność
Jurek stoi w miejscu i mniej wiecej tak wygląda jego interpretacja roli
Rafał jeszcze usiłuje coś rzeźbić, ale dla mnie to nieporozumienie |
sprostuje... Natalia była sztywna jak kij od szczotki. teraz jest już naprawdę w miare... A Zoska poza tym, że ma głos i zaśpiewa naprawdę bdb SZYBĘ (a nie SZYBY!!!!!) i TWMS to aktorsko jest na szarym koncu i Natalia ja wyprzedza... Wokalnie zauważylem, że Natalia zaśpiewa bardzo dobrze, ale jak się przyłoży do tego.
Natasza moim zdaniem ma zbyt mocny glos do roli Anki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lampkanocna0 dnia Śro 2:04, 03 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
asienkaaa
Supergwiazda!
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Paryż Północy
|
Wysłany: Śro 7:38, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
POZWÓL że dla mnie zostaną pierwotne SZYBY. Mówi tak sam Janusz Stoklosa więc się nie podniecaj że coś sie nie zgadza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koral
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Metra ;)
|
Wysłany: Śro 10:02, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Agatka napisał: | Koral napisał: | ok, nie lubię jego osoby, ale tak ogólnie |
w sensie, że prywatnie jako osoby? bo nie rozumiem..................
co do reszty nie mam komentarza. przypuszczam, że troszeczkę więcej wiem o aktorstwie, więc nie będę się wdawać w jałowe dyskusje... |
Drażni mnie jego postać, po prostu. Prywatnie go nie znam.
To, że wiesz coś o aktorstwie, jako samej sztuce, niczego nie zmienia. A zwłaszcza faktu, że każdy z nas tak naprawdę ma 'swojego' Jana i 'swoją' Ankę. I dla każdego z nas są to tacy ludzie, którzy akurat na nas, z osobna, potrafią wpłynąć tak, że będziemy tak samo rozumieli tę postać. Bo gromadzimy się na forum raczej nie po to, by wytykać sobie wzajemnie, że nic nie rozumiemy, ale właśnie dlatego by podziwiać jak piękny przekaz ma sam musical. I, choć stworzony przed laty, przekaz wciąż jest uniwersalny. I nawiążę tutaj do Asieńki - nie, nie. Możesz pisać, co chcesz, jednak zwróć uwagę, że gdybym nie rozumiała, to treść musicalu obiła by mi się o uszy i nie zmieniła mojego sposobu myślenia. Światopoglądu. A wiele się zmieniło właśnie przez Metro. Jako spektakl.
Wczoraj usłyszałam od koleżanki z forum bardzo dobrze dobrane słowa: "Ja teraz wiem, że Drozd rozumie tę postać... Tylko rzeczywiście nie potrafi tego zagrać... on ma swój sposób".
I zgadzam się z nią. Wcześniej myślałam, że on faktycznie jest jakiś przepełniony adhd itd, że za cholerę nie potrafi się odnaleźć. No a jednak nie. Po przeczytaniu jego wypowiedzi na temat Jana, stwierdzam, że jeśli potrafiłby to zagrać, tak jak to rozumie, byłby idealny w tej roli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
virtue
Pierwsze koty za płoty
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:44, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Koral napisał: |
Wczoraj usłyszałam od koleżanki z forum bardzo dobrze dobrane słowa: "Ja teraz wiem, że Drozd rozumie tę postać... Tylko rzeczywiście nie potrafi tego zagrać... on ma swój sposób".
|
Ja akurat odnoszę zupełnie odwrotne wrażenie, że on potrafiły zagrać, ale jego interpretacja postaci jest co najmniej dziwna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
asienkaaa
Supergwiazda!
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Paryż Północy
|
Wysłany: Śro 13:12, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
virtue napisał: | Koral napisał: |
Wczoraj usłyszałam od koleżanki z forum bardzo dobrze dobrane słowa: "Ja teraz wiem, że Drozd rozumie tę postać... Tylko rzeczywiście nie potrafi tego zagrać... on ma swój sposób".
|
Ja akurat odnoszę zupełnie odwrotne wrażenie, że on potrafiły zagrać, ale jego interpretacja postaci jest co najmniej dziwna |
też bardziej bym sie skłaniała do tego że to jak on to rozumie jest.... dziwne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anka :)
Znajomek
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Miasto aniołów i pierników
|
Wysłany: Śro 23:35, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
lampkanocna0 napisał: |
Natasza moim zdaniem ma zbyt mocny glos do roli Anki |
jakie ty masz poczucie humoru!
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maarta333
Moderator
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:48, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucky
Pierwsze koty za płoty
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:29, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Maarta333 napisał: | http://www3.glinka-agency.com/index.php?lay=0&id112=4226&page=newsshowb |
szkoda że nie można powiększyć tych zdjęć (albo ja nie umiem) bo trochę mało widać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kath
Znajomek
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 21:38, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Anka napisał: | lampkanocna0 napisał: |
Natasza moim zdaniem ma zbyt mocny glos do roli Anki |
jakie ty masz poczucie humoru! |
NO, jest niezłe
dzięki Ci Panie za dar jakim jest wódka bo teraz przynajmniej się śmieję, na trzeźwo bym musiała raczej się popłakać.
niezrozumienie postaci ? ja to nie wiem czy to w ogóle nie jest o innym spektaklu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kath dnia Pią 21:41, 05 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|