Casting

rysia. · Wysłany: Sob 19:17, 15 Mar 2008 Temat postu:

na pewno wroci Wesoly

a co do nowej obsady, to ciągle jest dla mnie nowa.. a tu juz nastepny pakiet... Wesoly

Schogetten · Wysłany: Nie 15:42, 16 Mar 2008 Temat postu:

O nie, nie zgadzam się!
Pisoenki Mercurego nie są łatwe

gdybym ja miałabym iść, wzięłabym, hm....
List do M. Dżemu chyba.

Koral · Wysłany: Nie 18:29, 16 Mar 2008 Temat postu:

pantofelek · Wysłany: Nie 19:58, 16 Mar 2008 Temat postu:

ej właśnie bo ja sobie tak myślałąm o tym castingu i rozmawiałąm z moją babką od śpiewu i mi mówiła że kilka lat temu było zarąbiście ciężko się dostać i wielu świetnych ludzi się nie dostało a jak się już dostało to było ciężko i jak czytam teraz to grono itp. to się zastanawiam czy kiedyś była wyżej zawieszona poprzeczka czy mi się tak wydaje?Wiadomo,że szukają ludzi zdolnych ale chyba wymagania mają te same?

ad · Wysłany: Nie 20:17, 16 Mar 2008 Temat postu:

ja się zastanawiam po co w ogóle kogoś szukają skoro już ci co są rzadko kiedy co śpiewają

Paweł · Wysłany: Nie 23:24, 16 Mar 2008 Temat postu:

Koral · Wysłany: Pon 14:55, 17 Mar 2008 Temat postu:

Aha, a ja co innego przez to zrozumiałam... Wesoly

Gość · Wysłany: Nie 19:03, 23 Mar 2008 Temat postu:

Hey wszystkim!! J Wesoly

estem nowa, szukałam jakichś dyskusji na temat castingu do buffo i znalazłam-dlatego się wreszcie tu zalogowałam
Słuchajcie ja wybieram się na ten casting, ale mam strasznie dużo pytań, wiele kwesti mnie interesuje. Prosze Was bardzo:pomóżcie mi! ! !
a oto te pytania:

1.czy wygląd zewnętrzny się liczy? nalezy pokazać swoje'wdzięki'? jako bonusik przyda się ?

2.jaką wybrać drugą piosenkę? Chodzi mi o to czy ma byc np. aktualnym hitem, piosenką starszą-typowo festiwalową, aktorską, raczej spokojną czy szybszą, a moze poprostu wybrać taką, w jakiej sie najlepiej czuje?? w każdym razie prosze o pare wskazówek..

3.czy pani Mariola lubi mocne głosy? a może preferuje leciutkie? Jak można zdobyć u niej plusa??

4. czy dużo osób przychodzi na tego typu castingi? skoro on trwa w godzinach 10-14 to trzeba być juz o 10? im wczesniej tym lepiej??

pantofelek · Wysłany: Nie 19:28, 23 Mar 2008 Temat postu:

hmmmm z tego co wiem,czytam,orientuję się to
a)piosenka jaka chcesz może być hit a może być stary odgrzewany kotlet
b)nie wiemy jakie pani Mariola lubi głosy(jak przyjdziesz i zaśpiewasz to jesteś albo wypadasz)po prostu trzeba zaśpiewac jak najlepiej się umie
c)nie przyjdziesz ubrana jak obdartus(trzeba wyglądać)
wdzięki-nie wiem co przez to rozumiesz?! Wesoly

wyglądac trzeba łądnie i sschludnie Wesoly

d)osób sporo lata na ten casting
życze powodzenia ja sama nie jadę bo jestem chora;/

Kaś · Wysłany: Nie 19:33, 23 Mar 2008 Temat postu:

Hmm.. Byłam na poprzednim castingu, postaram się jakoś odpowiedzieć, mimo że jestem tu nowa, wepchnę się w tłum.

Przede wszystkim idziesz tam zaprezentować swoje możliwości wokalne. Oczywiście, że uroda może tylko poprawić Twoją sytuację, ale wątpię żeby odgrywała główną rolę.
Trochę dziwne jest pytanie drugie- wyraźnie jest napisane "druga piosenka dowolna". Wybierz taką, w której nie tylko będziesz czuła się dobrze, ale też dobrze ją wykonasz.
Co do kolejnego nie mam pojęcia, bo nie znam jej upodobań. Mruga

Ostatnio przesłuchiwała Dzidzia. Mruga

Na tego typu castingi przychodzi całe mnóstwo osób. Wątpię, żeby osoby z innych miast (niż Warszawa, bo jest w ogłoszeniu powiedziane, że osoby mają być ze stolicy lub okolic) powstrzymały się od przyjazdu nawet wielu kilometrów, takie okazje zdarzają się rzadko (chociaż Buffo ostatnio szaleje Mruga

). Dla wielu ludzi to może być życiowa szansa na spełnienie marzeń.
Lepiej być wcześniej- to tylko 4 godziny, wbrew pozorom to mało czasu żeby przesłuchać tyle osób.
W lato czekałam na swoją kolej około 6-7 godzin.. byłam w ostatniej 10 osób, które weszły do środka- reszcie podziękowano. Miałam numerek coś w okolicach 250 o ile dobrze pamiętam. (Z tą różnicą, że ostatnio najpierw wchodzili ludzie z poza Warszawy, a ich było szalenie dużo, pewnie żeby zmniejszyć tą ilość wprowadzili "ograniczenia")

Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłam Mruga

Gość · Wysłany: Nie 20:48, 23 Mar 2008 Temat postu:

dzięki pomogłas:) ale czekam jeszcze na inne wypowiedzi ludzie piszcie piszcie!! Wesoly

a wracając do tematu to o której radzisz już tam być??
i to prawda ze mozna juz po pierwszej piosence odpasc, ze dalej jak sie przechodzi to drugą sie śpiewa-jak to jest?
i powiedz mi jaki jest poziom ta takich castingach?

Kaś · Wysłany: Nie 22:27, 23 Mar 2008 Temat postu:

Wchodzi się w grupach po 10-15 osób. Ustawia się wokół pianina. Osoba, która przesłuchuje gra dowolne dźwięki na pianinie, a Ty musisz je powtórzyć ('lalala' Jezyk

).
Po tym najwięcej osób już odpada, nawet tej podstawowej piosenki nie dają zaśpiewać, bo liczy się też to, czy umiesz to robić poprawnie, czyli czy dobrze bierzesz dźwięk, czy umiesz go przytrzymać przeponą itp.

Potem zostaje już malutka grupka i zaczyna się śpiewać pierwszą piosenkę. W tym wypadku 'Szybę'. Podobno jest tak, że osoba, która przesłuchuje wskazuje po kolei, które partie śpiewa dana osoba, czyli w sumie nie śpiewasz sama całej piosenki. (Chyba, że sama z grupy przejdziesz Mruga

).

Potem chyba śpiewasz tę piosenkę, którą wybrałaś, lub jej część i wtedy Cię wybierają, albo i nie.

Ja planuje koło 9:00-9:30 tam już być.
Pewnie pójdę do parku, żeby się rozgrzać, ale wolę załapać się w pierwszej 100 osób. Mruga

A poziom na takich castingach jest bardzo zróżnicowany. Ja sama wiem, że są lepsi i gorsi ode mnie- zawsze tak jest, każdy tak ma i z takim nastawieniem chyba powinno się tam iść. Mruga

Damian=) · Wysłany: Pon 10:31, 24 Mar 2008 Temat postu:

kurde ja tak nie umiem Rolling Eyes

lalalaaaaaaaa

Schogetten · Wysłany: Pon 13:44, 24 Mar 2008 Temat postu:

Czyli widzę, że pełny profesjonalizm, już pierwsze zadanie ejst trudne, tu już nie chodzi nawet o dobry głos, ale przede wszystkim słuch. A to niestety nie zawsze idzie w parze z dobrym głosem. Wiele ludzi słyszałam, którzy śpiewają dobrze, ale niestety nie potrafią złapać najprostszych dźwięków...

pantofelek · Wysłany: Pon 14:25, 24 Mar 2008 Temat postu:

ja życze powodzenia tym co przejda bo mimo wszystko lalala to 1 próba i w zasadzie calkiem ciężka jak ktos ma słuch niewyćwiczony

wystarczy słyszewć dobrze i już jest ok;D

jak myślicie czy Radom jest w okolicach Warszawy?bo pisze że Wawa i okolice i nie wiem czy jakieś 100km to jeszce okolica;p

w ogóle ciekawe czy ktos z Radomia będzie?(moze was to nie interesowac ale ja jestem niesamowicie ciekawa;D)