Sukcesy :)

Paweł

Sukces sprzed paru minut - pobiłem w drobny mak mój ulubiony kubek Ups

Kreska

No wiesz

Mój super sukces na dziś to dostać jakiejś potwornej wysypki <drap drap drap>

Koral

Kresko, odnośnie wysypki.
Moja przyjaciółka tez dziś jej dostała.. jakieś pół godziny temu zadzwoniła do mnie i "Kaorlina, mam półpasiec. Nie idę na próbę. Nie chodze do szkoły. Nie jadę na zieloną."
Oczywiscie się załamałam, bo wycieczki i spektakli bez niej sobie nie wyobrażam..
Mój sukces?
Nie zabiłam Moniki, która dwie minuty później zadzwoniła i powiedziała, że żartowała Jezyk

Paweł

Kreska

Ta jasne wolne od szkoły Smutny

Do szkoły pójdę tylko mnie tańce ominęły.

Dziś sukcesem będzie jeśli dostanę chociaż 10 punktów za konkurs o Opowieści Wigilijnej Jezyk

Pytania były typu "Wieża kościoła obok domu Scrooga była w stylu renesansowym, średniowiecznym czy starożytnym?? A kolor jego bramy -stalowy, szary czy czarny?? Czy w jego domu nie było zgniłozielonej kanapy czy trójnogiej umywalki?" itd Wesoly

EDIT: A jednak jest jeden sukces. Prawie ukończyłyśmy stronę na informatykę- doda się tylko coś do Galerii i powiększy dział Muzyka i już będzie świetnie Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

Paweł

WOW fajna strona Wesoly

gratulacje Wesoly

Kreska

Dziękuję

Koral

Ojej, naprawdę fajna Wesoly

Tez chciałabym mieć już informatykę... Neutral

A mój dzisiejszy sukces - okazało się, że z anglika mam proponowane 6 Wesoly

(moze trochę mi podciągnie średnia po 3 z matmy i 3 z franca Jezyk

.. )

pantofelek

fajna racja:)
mój sukces:
1.przebiegłam 1 km na wfie
2.po wfie przez 45 min męczyłam się z moim tępym partnerem na polonezie.
3.po tym wfie i polonezie szłam do domu 1 km.
Cudem jest,że nie wydarłam się na tego mojego partnera,któremu uaktywnił się syndrom "super gwiazdy"

Kreska

Ile osiągnięć na jeden dzień Wesoly

A u nas już też ćwiczą poloneza..

Mój sukces-na każdym kroku nas kantują, dystans tak zwane 600 metrów ma tak naprawdę ok 800 jak nie więcej Guy with axe

(zmierzone komisyjnie)

skibi

Sukces! Właśnie zdobyłam kolejną sprawnośc: samodzielne farbowanie włosów. Włosy są...hmmm...różnokolorowe, nie do końca mi o to chodziło Wstyd

, ale ogólny efekt jest niezły. Skutki uboczne? Wanna, a właściwie cała łazienka wygląda jakby ktoś zarzynał w niej świniaka. Mr. Green

I ciągle nie mogę się pozbyć czerwonej plamy z czoła! Zdziwiony

Agatka

Damian=)

jak ty te wlosy frabowalas?? w wannie?? bez jaj przeciez to sie normlanie elgalnie kaldzie farbe na wlosy Wesoly

skibi

taaa, a jakie długie masz te włosy, co?? Jezyk

to wcale nie tak łatwo. wanna padła tylko ofiarą spłukiwania. ze ścian i umywalki już wszystko zmyłam Wesoly

w świetle dziennym wygląda lepiej niż wczoraj wieczorem Hurra

znaczy włosy. nie toaleta.

pantofelek

to ja gratuluję i podziwiam,że pomalowałaś sobie sama głowę(dla mnie to wielka gimnastyka )

zostałam wyróżniona w konkursie recytatorskim mimo iż na początku się zacięłam wydałam nieokreślony dźwięk i skończyłam mówić już poprawnie ten wiersz(drugi wyzedł b. dobrze z kolei:D)

dziś mam zamiar po 3 tygodniach czajenia się poinformować moją mamę,że idę na lekcje śpiewu ponownie.(będzie sukcesem jak się zgodzi,bo cały czas się nabija,że chcę śpiewać w "szansie na sukces").Tata się zodził tylko powiedział,żebym dała mu spokój i go już tym nie męczyła.