|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ad
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 2885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:57, 27 Sty 2008 Temat postu: Jak interpretujecie piosenki i teksty z musicalu Metro? |
|
|
Pamiętam że ten temat na oficjalnym forum buffo cieszył sie sporą popularnością...dlatego postanowiłem założyć go i tu
Jak interpretujecie piosenki i teksty z musicalu Metro? Czy mają wpływ na wasze życie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Koral
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Metra ;)
|
Wysłany: Nie 18:47, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
"A ja nie" ma stanowczo wpływ na moje życie.
A interpretacja? No chyba jest oczywista..
Buntuję się przeciw całemu światu.
Ale nie w ten sposób, że jestem odwrócona do niego plecami.
Tylko po prostu..
Widzę, że posiadam niektóre cechy Jana. Za to tę postać też pokochałam, bo naprawdę prrzypomina mi ciut mnie..
Staram się nie ulegać wpływom innych.
Jestem inna.
Mam zupełnie inne zainteresowania niż moje koleżanki.. one gadają tylko o makijażach, przystojnych chłopakach, romazanym lakierze do paznokci, zbyt obszernej warstwie błyszczyku na ustach, o tym jak nienawidzą szkoły itp.
Ja jestem kompletnie odosobniona od nich.. Przynajmniej od niektórych. Ja (moze to i dziwne), ale szkołę bardzo lubię, podczas kiedy 90% klasy usypia na historii lub geografii, ja umiem słuchać i to z niezwykłym zainteresowaniem. Poza tym nie wiem kto w mojej szkole jeszzce lubi Przebojową Noc, czy też Złotą Sobotę. Którego ucznia mojej szkoły albo nawet jakiegokolwiek znajomego byście o któryś z tych programów nie zapytali, to odpowie Wam ze to 'szajstwo'. Mnie to moze i trochę boli, gdy ktoś tak mówi, bo ja sama kocham te programy najbardziej na świecie, ale tak naprawdę to się tym nie przejmuję, tym co mówią inni. Cholera, a niech sobie mówią. Ja myślę inaczej! I nieważne, co powiedzą inni, ważne że ja mam swoje zdanie... wszyscy non stop nawijają o tym jakie ostatnio książki przeczytali albo tez jakie wiersze ostatnio interpretowali. Ja muszę się przyznać - wierszy wprost NIENAWIDZĘ, no może z wyjątkiem jednego ("Piosenka" Kamila Baczyńskiego - patrona mojej szkoły), może odrobinę lepiej z książkami.
Wszyscy ciagle gadaja o sporcie..
Mam być szczera? Ja sportu nie znoszę! Żadnej dyscypliny! No, oprócz jazdy na rolkach. To uwielbiam. Ale czy to jest sport...?
Staram się, jak już mówiłam nie ulegać wpływom innych. I ich zachowaniom. W czasie kiedy praktycznie cała moja szkoła pali, pije i ćpa, ja chyba jestem w tym wypadku dziwolągiem. Bo muszę sie przyznać, że w życiu nie pociągnęłam papierosa, nigdy przenigdy nie wypiłam ani łyka piwa, wódki, szampana czy też likieru... Dziwne? Może i tak. Mam to gdzieś, co myślą inni kiedy sie o tym dowiadują, ilekroć tylko wykrzykują w potwornym zdziwnieniu "NO CO TY?! NIGDY NIC NIE WZIĘŁAŚ?!". Nie. Bo dla mnie to jest paskudne i ohydne. Od samego zapachu piwa czy jakiegoś innego alkoholu jest mi niedobrze. Po cholerę mam psuć sobie tym życie?
Właśnie, życie. Dla wszystkich teraz liczy się kasa. Ale czy to ona jest nam potrzebna do szczęścia? Ehh, jak dzisiaj się okropnie zawiodłam, gdy ksiądz rzucił do dzieci w Kościele pytanie "Co to jest szczęście?". Nie było innych odpowiedzi niż:
- "Szczęście to jest znalezienie pieniążka na chodniku i chuchniecie na niego"
- "Szczęście to wygrana w Totka"
- "Szczęście to bycie bogatym"
- "Szczęście to bycie bardzo bogatym no i w ogóle sławnym, no i ten... żeby być sławnym"
- "Szczęście to jest zeby mieć wiele kasy!"
.... No słowo daję. Coś strasznego co się z tymi ludźmi dzieje. A przecież te wypowiedzi padały z ust nikogo innego, jak 9, 10 czy 11-letnich dzieciaków... I jaka będzie przyszłość?
Dla mnie liczy się co innego. Nie pieniądze, oj nie. Dla nich szczęściem i byciem w pełni szczęśliwym jest posiadanie ogromnego majątku, dla mnie - chociażby gra na deskach mojego kochanego Teatru Nie-Małego, pójście do Buffo czy takie piątkowe spotkanie z Panem Jurkiem. Bo to są moje marzenia. Nie żeby być sławną czy bogatą. Tylko zeby cieszyć sie z każdej chwili spędzonej z innymi ludźmi, przyjaciółmi. Radością jest dla mnie dawać radość innym osobom... Myślę, że to właśnie to jest najważniejsze..
O rany, ale sie rozpisałam. Nawet chyba nie na temat xD Ale wreszcie wszystko o sobie powiedziałam.. No, to teraz mnie poznaliście
I co mogę jeszcze tylko powiedzieć to:
"A ja nie! Po prostu - nie!
Mnie się to, mnie to się nie podoba!
Niech się dzieje, niech dzieje się co chce!
Nie pożyczam, bo świat mi nie odda!
Ja to znam - po prostu znam!
I nie będę - nie będę następny!
Który szuka, szuka, choć wie,
Że labirynt jest wszędzie zamknięty!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maarta333
Moderator
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:17, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Noo, niezle sie rozpisalas, ale przeczytalam wszystko
Czas na mnie:
CHCĘ BYĆ KOPCIUSZKIEM: Utwór o spełnianiu swoich marzeń. O tym, że jeżeli czegoś pragniesz, idziesz pod prąd, aby to osiągnać.
A JA NIE: Bunt przeciwko światu, przeciwko pogoni za pieniędzmi, karierą, zapomnieniu o najważniejszych warościach.
SZYBA: O powierzchownej ocenie ludzi. A Ty chcesz pokazać, że nie jesteś taki, jak ,myślą, bijesz w taflę szkła, niewidoczny mur.
BLUZWIS: Śpiewają ludzie odrzuceni z przesłuchania. Wołanie o postawienie nowych przeszkód do pokonania, alby mogli pokazać, że nie są bezużyteczni!
HASŁA: Przeciwstawienie się stereotypom. Wołanie o pozolenie ludziom bycia takimi, jakimi chcą być.
TYLKO W MOICH SNACH (jedna z najpiękniejsyzch!) "Rachunek sumienia" Anki. W opuszczonej stacji Metra, która kilka lat wcześniej była ich wspólnym domem, spiewa o utraconym szczęsciu. Obwinia Jana, ale jedoncześnie wie, że chciał dla niej jak najlepiej...
A co te teksty zmieniły w moim życiu? Przede wszystkim spojrzałam na świat trochę inaczej, lepiej... Pomogły mi wiele zrozumieć. Piosenki z Metra to właśnie mają do siebie- każdy może je interpretować jak chce, utożsamiać z sytuacjami z włąsnego życia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreska
Administrator
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 2568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:04, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ciekawy temat ale nie wiem co tu jeszcze ciekawego napisać...
Koral szeroka ta Twoja interpetacja. Zgadzam się.....Chociaż chyba nie jestes jedyna...w całej szkole? Ja np. wczoraj się zorientowałam że jedna dziewczyna która dużo pisze na gronie Buffo jest z mojej szkoły
A co do interpretacji... hmm wiadomo że każda piosenka ma jakieś przesłanie, prostsze lub bardziej ukryte. Dla mnie najprawdziwsze są "A ja nie" "Marzenia spełniły się" "Kopciuszek" i moje ukochane "Wszystko jedno" bo tak prosto mówi o miłości....Anki do Jana i wogóle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maarta333
Moderator
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:09, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kreska napisał: | "Wszystko jedno" bo tak prosto mówi o miłości....Anki do Jana i wogóle. |
Otóż to Piosenka wspaniała, taki prosty tekst a tyle znaczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koral
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Metra ;)
|
Wysłany: Pon 12:45, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kreska napisał: |
Koral szeroka ta Twoja interpetacja. Zgadzam się.....Chociaż chyba nie jestes jedyna...w całej szkole? Ja np. wczoraj się zorientowałam że jedna dziewczyna która dużo pisze na gronie Buffo jest z mojej szkoły
|
No o to właśnie chodzi że chyba jedyna... Przynajmniej ja nigdy nie miałam styczności z osobą która nie wypiła choć łyka jakiegoś alkoholu... A PN i ZS poniża dosłownie każdy w mojej szkole... Nawet nauczyciel fizyki powiedział, że nie lubi Pana Józefowicza i jak to on określił "...tego cąłego Buffo..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Moderator
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 2492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:38, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Z tym poniżaniem PN i ZS u mnie to samo jest. Dla mnie to ukochane programy a wyjazd do Buffo był marzeniem który wreszcie się spełnił. Pojechałem sam bez znajomych z obcymi ludzmi bo nikt nie chciał
A interpretacja piosenek pewnie podobna jak u was
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ad
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 2885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:41, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ja o ZS czy PN nie rozmawiam z ludźmi z którymi widzę że ewidentnie te programy nie podchodzą, mi pasują i tyle...
a co do interpretacji piosenek to podobnie jak wy...Wszystkie w pewnym sensie wiążą się z moim sposobem postrzegania świata
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Moderator
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 2492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:43, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Piekna wypowiedż Koral. Od deski do deski przeczytałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koral
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Metra ;)
|
Wysłany: Pon 14:45, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreska
Administrator
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 2568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:43, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie, co do interpretacji, to jak rozumiecie
Mówicie "odmieniec" a brzmi jak "skazany"
A może to luksus żyć tylko 5 lat...
tzn...5 lat...odkąd?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Moderator
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 2492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:48, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Tez tego nie rozumiem zbytnio...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koral
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Metra ;)
|
Wysłany: Pią 22:01, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A mnie sie wydaje, że z tymi 5 latami, to chodzi o to, że Jan sie zmienił właśnie 5 lat temu. Że wcześniej żył dokłądnie tak samo jak inni ludzie, był zabiegany itd, a dopiero przed 5 laty uświadomił sobie, ze tak zyć nie można, ze On tak zyć nie chce.. No przynajmniej ja to tak rozumiem..
Tzn. moze i nie dokłanie akurat 5, to moze być tylko taka przenośnia:P
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Koral dnia Pią 22:01, 08 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreska
Administrator
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 2568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:09, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm....jest w tym jakiś sens!
Bo wczesniej (kieedyś) to chyba co innego śpiewali w to miejsce? Wszędzie jest tekst ze zwrotką:
Idziecie przed siebie ze strachem o przyszłość
A czas nie pozwala przystanąć od lat
Zostawiacie przyjaciół mówicie - tak wyszło
Odchodzicie bo taki jest świat.
Też piękne....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gusia
Supergwiazda!
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 1071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze zmęczonej wyobraźni...
|
Wysłany: Sob 11:13, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
tą wersje śpiewał Józek jeżeli się nie mylę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|